NA WESOŁO. CZEGO PRAGNĄ KOBIETY/MĘŻCZYŹNI "Kobiety mówią, bo maja na to ochotę, podczas gdy mężczyzna mówi tylko, jeśli zmusi go do mówienia coś spoza jego własnej osoby – na przykład, jeśli nie może znaleźć żadnych czystych skarpetek."
Jean Kerr (1923 – 2003)
amerykańska pisarka i dramaturg
Kiedy pyta się kobiety, czego oczekują po udanym związku zazwyczaj odpowiadają tak:
Chcę móc z nim porozmawiać o różnych rzeczach, chcę być przez niego zrozumiana. Mój partner ma być osobą, której mogę się „wygadać”.
Chce czuć że mój partner jest ”drugą połówką tego samego jabłka”, jest moją „pokrewną duszą”. Mąż powinien nie tylko uważnie słuchać, ale najlepiej, jeśli czułby to samo, co partnerka, myślał to samo co ona, a najlepiej, żeby nie trzeba było nic mówić (porozumienie idealne – porozumienie bez słów). Powinien także sam mówić o tym co czuje, myśli, przeżywa.
Partner powinien wiedzieć, czego kobieta potrzebuje. Mówienie o własnych potrzebach jest nieromantyczne. Partner powinien czytać w myślach swojej partnerki, i spełniać jej pragnienia zanim jeszcze ona o tym powie.
Partner powinien nieustannie wyrażać swoją miłość i uwielbienie. Dobrze byłoby, gdyby okazywał swoje zaangażowanie drobnymi upominkami, komplementami itp. Oczywiście powinno to wszystko odbywać się spontanicznie.
A oto oczekiwania mężczyzn co do małżeństwa
Ma być posprzątane i ugotowane, ma być miło i przytulnie.
Seks zawsze, kiedy ma się na to ochotę. Określenie czy jest to 3 razy w miesiącu czy 3 razy dziennie nie ma sensu. Seks powinien być, kiedy mężczyzna ma na niego ochotę.
Chce czuć się nieustannie podziwiany. Powinien być najlepszym kochankiem, fachowcem w każdej dziedzinie a każde zdanie powinno być zapisywane w książce „Genialne myśli mojego genialnego małżonka”
Podziw tak ale kłopoty – nie. Zepsuta pralka, cieknący kran, zakupy, zaprowadzanie dzieci do szkoły, robienie zakupów, obieranie ziemniaków – to rzeczy, którymi mąż wolałby być nie obciążany. Mąż może naprawić kran – jeśli sam uzna że jest taka potrzeba. Wtedy nie zapomnij go podziwiać i chwalić przez co najmniej kilka kolejnych lat na wszystkich imprezach rodzinnych.
CO Z TEGO WYNIKA?
MĘŻCZYŹNI NIE CZYTAJĄ W MYŚLACH. Choć może wydać się to szokiem, nie potrafią tego !!!. Jeśli chcesz by kupił ci ładna biżuterie – musisz mu o tym powiedzieć, a najlepiej, jeśli powiedziałabyś mu gdzie ją widziałaś. Generalnie łatwiej byłoby gdybyś kupiła ją sobie sama......;). Jeśli chcesz by mąż powiedział, że ładnie wyglądasz w tej sukience, nie paraduj w niej przed nim. Po prostu spytaj „czy ładnie wyglądam?.” Z punktu widzenia mężczyzn to są mało ważne rzeczy i oni NAPRAWDĘ NIE ROZUMIEJĄ, CZEGO OD NICH CHCEMY. Nie myśl także, że mąż będzie cie komplementową zbyt długo. W jego świecie wyglądasz ładnie w tej sukience lub nie. To tyle w kwestii romantyczności.....nie ma pięknie podkreślonych oczu czy wyeksponowanego biustu. JEST ŁADNIE LUB BRZYDKO.
Kiedy ty chcesz być zrozumiana i wysłuchana, on już kombinuje jak ci przerwać, dając dobra radę. On naprawdę NIE ROZUMIE, że ty nie chcesz tej rady a jedyne czego pragniesz to pogadać. Mężczyzna czytający to zdanie raczej nie za bardzo będzie wiedział o co w nim chodzi. W jego głowie pojawi się pytanie: jak to pogadać? O cym? Gada się po to, żeby znaleźć rozwiązanie problemu. Po co inaczej w ogóle otwierać buzię?. W jego umyśle funkcjonuje schemat
Problem – rozwiązanie problemu
zaś u ciebie
Problem – przegadanie problemu
Problem – zrozumienie jak się z nim czujesz (celowo nie chcę użyć słowa emocje, bo dla umysłu męskiego to będzie już za dużo ;))
Mężczyźni lubią dobry obiad i porządek, ale nie lubią oglądać tego trywialnego procesu zwanego sprzątaniem czy gotowaniem. Jego wynik ma być oczywistością. Stąd też tak ładnie dają rady typu „zostaw to, po co się męczysz itp.”. Nie ulega wątpliwości, że jeśli zaczniesz marudzić dowiesz się, jak można było zrobić to szybciej, lepiej, wygodnej. PAMIĘTAJ, TWÓJ PARTNER MA LICENCJE NA DAWANIE DOBRYCH RAD I OCZEKUJE ZA NIE WDZIĘCZNOŚCI.
Stąd też wynika kolejna rzecz. Kiedy twój partner robi coś nie tak, a ty chcesz pomóc, nie waż się tego robić. To on jest ekspertem w każdej dziedzinie życia. Jego błędy są po prostu niewartym uwagi przeoczeniem. Zresztą, czy on w ogóle popełnia błędy...?. Nie próbuj więc mówić mu jak ma coś zrobić, nawet, jeśli miałoby to dotyczyć dziergania na drutach;) Zapewniam cię, on zna się na tym lepiej...
Jeśli oczekujesz, że mąż będzie rozmawiał z tobą o swoich kłopotach, to możesz spodziewać się, że niedługo zacznie traktować się jak kosmitkę. O KŁOPOTACH SIĘ NIE ROZMAWIA, JE SIĘ PO PROSTU ROZWIĄZUJE.
Nie zaszkodziłoby też, gdybyś była na tyle taktowna, żeby przypomnieć swojemu partnerowi o swoich urodzinach/ rocznicy ślubu/ itp.
Nie zapomnij też przy każdej nadarzającej się okazji wspominać o zaletach swojego męża. Nikt przecież tak jak on nie potrafi dawać dobrych rad, kupować pięknych prezentów, komplementować twojego wyglądu i ogólnie dbać o ciebie. Jeśli już zmieni waszemu dziecku pieluchę – nie zapomnij wspominać o tym na wszystkich rodzinnych imprezach przez okres kolejnych kilka lat.
